Pod wieloma względami Zielona Góra wydaje się być znakomitym miejscem do życia. Stara część jest dość kompaktowa, ale nie brakuje jej zalet przypisanych metropoliom, w tym dużego wyboru nowych mieszkań.
Stolica województwa lubuskiego kusi niskim bezrobociem i względnie atrakcyjnymi zarobkami. Strefa gospodarcza w Kisielinie przyciąga kolejnych inwestorów.
W Zielonej Górze nie występują korki w rozmiarach znanych z metropolii. Właściwie o każdej porze dnia można szybko i sprawnie dostać się z jej jednego końca na drugi. Po części to zasługa dość dobrych dróg.
W Winnym Grodzie nie brakuje wydarzeń kulturalnych i sportowych. Tutaj swoje mecze rozgrywają topowe drużyny w Polsce – koszykarska (Stelmet) i żużlowa (Falubaz). Jest też uniwersytet oraz dobrze rozwinięta sieć żłobków i przedszkoli.
To wszystko sprawia, że warto kupić tu mieszkanie albo działkę budowlaną i osiąść na stałe. Oferta nowych mieszkań jest dość szeroka.
Panujące w całym kraju ożywienie na rynku budownictwa mieszkaniowego dotknęło także Zieloną Górę. Miejscowi deweloperzy realizują sporo inwestycji. W 2015 r. oddali do użytku 736 mieszkań.
Część z nich powstała w centrum, np. Viniarnia Home, Apartamenty Polan. Nie brakuje również nieruchomości położonych nieco na uboczu, ale za to skąpanych w zieleni, np. kompleks Green Home przy ul. Suwalskiej.
Nie wszyscy chcą żyć w bloku. W Zielonej Górze coś dla siebie znajdą także osoby preferujące większe przestrzenie i zaciszne zakątki. Z myślą o nich budowane są domy np. przy ul. Lawendowej oraz Apartamenty Jędrzychowska 44.
Największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania 2-pokojowe o powierzchni 40-45 mkw. Większe rodziny wybierają mieszkania 3-pokojowe w przedziale 50-55 mkw.
Widać więc, że w porównaniu do okresu przed 1989 r. przeciętny metraż lokum zmalał. Wynika to jednak z możliwości nabywczych klientów, do których swoją ofertę dostosowują deweloperzy.
Jak pokazują dane NBP, od kilku lat ceny mieszkań w Winnym Grodzie oscylują w przedziale 3,5-3,7 tys. zł za metr z minimalną tendencją wzrostową. Dopiero pod koniec zeszłego roku średnia stawka transakcyjna przebiła poziom 3,8 tys. zł. Stało się tak po raz pierwszy od 2008 r.
Na koniec I kw. br. przeciętna cena mieszkań za metr na rynku pierwotnym wyniosła 3851 zł. W porównaniu do grudnia ub.r. spadła minimalnie – o 0,2 proc. Natomiast w stosunku do takiego samego okresu rok wcześniej wzrosła o 2 proc.
Warto dodać, że Zielona Góra jest jedynym miastem wojewódzkim, w którym nabywcy za metr kw. mieszkania deweloperskiego płacą mniej niż 4 tys. zł.
Największa miejscowość woj. lubuskiego jest idealnym miejscem dla tych, którzy chcą nabyć nieruchomość z rządową dopłatą. Dlaczego? Jak wskazuje raport NBP, w II kw. nieco ponad 90 proc. nowych lokali spełniało wymagania
Mogę Ci w tym pomóc. Od ponad 20 lat doradzam moim klientom przy wyborze najlepszych ofert kredytowych aby sfinansować ich marzenia. Wypełnij formularz poniżej a ja skontaktuję się z Tobą w celu ustalenia szczegółów!