Czy nabywanie nieruchomości musi być stresujące? Absolutnie nie.
Moja ostatnia klientka organicznie nie znosi formalności związanych z bankami, urzędami, księgami wieczystymi, notariuszami itp. Nie lubi takich spraw i nie ma zamiaru posiąść wiedzy, która będzie jej potrzebna tylko raz. Bardzo jednak pragnęła nabyć większe mieszkanie ….
Z polecenia trafiła do mojej kancelarii.
Otrzymała pełną informację czego należy oczekiwać od sprzedającego, aby mieć pewność zawieranej transakcji. Sprzedający kontaktował się już z kancelarią aby wyjaśniać niejasności.
Dokonaliśmy z prawnikiem analizy dokumentów oraz księgi wieczystej nieruchomości ustalając wszystkie możliwe zagrożenia. Została przygotowana umowa przedwstępna, którą zawarła ze sprzedającym.
Jednocześnie przygotowałem dla Niej ofertę kredytu hipotecznego. Wypełniliśmy wspólnie dokumenty bankowe. W banku była tylko raz – aby podpisać umowę. Potem już tylko ustalenie terminu umowy u Notariusza … i można się przeprowadzać.